Błonnik - nieodłączny element zbilansowanej diety

Czy zdajesz sobie sprawę jak ważną rolę odgrywa błonnik w prawidłowym funkcjonowaniu przewodu pokarmowego i jaki ma to wpływa na efekty odchudzania? Jeśli nie – koniecznie przeczytaj ten artykuł!

www.mamyruszamy.pl
Zacznę od wyjaśnienia, czym właściwie jest BŁONNIK. Otóż błonnik, nazywany również włóknem pokarmowym, to grupa substancji o pochodzeniu roślinnym, która nie jest trawiona i wchłaniana w przewodzie pokarmowym człowieka.

Błonnik należy do grupy węglowodanów nieprzyswajanych przez człowieka. Jego cechą jest zdolność do zwiększania objętości pod wpływem wody, co pobudza przemianę materii i pomaga w usuwaniu wszelkich toksyn z organizmu. Co więcej, pełni on także znaczącą rolę w prewencji wielu chorób cywilizacyjnych, w tym otyłości, miażdżycy, cukrzycy, chorób układu sercowo-naczyniowego, a nawet nowotworów. Mimo, iż nie posiada on żadnych wartości odżywczych to odgrywa niezwykle ważną rolę w diecie każdego człowieka.

Optymalne spożycie błonnika to około 20-40 gramów dziennie, a jego najlepszy źródłem są m.in. orzechy, pełne ziarna zbóż, warzywa strączkowe, kiełki, brokuły oraz suszone owoce.

Błonnik to nieodłączny element zbilansowanej diety

W skład błonnika wchodzą różnorodne substancje, a każda z nich ma inny wpływ na nasz organizm. Wyróżniamy:
Celuloza – substancja nierozpuszczalna w wodzie, ma za zadanie oczyścić organizm z toksyn, przeciwdziała zaparciom oraz reguluje poziom glukozy we krwi (ziarna zbóż, świeże warzywa i owoce). Dodatkowo, celuloza zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworu końcowego odcinka układu
www.mapazdrowia.pl
Ligniny – substancje nierozpuszczalne w wodzie, ich celem jest usunięcie nadmiaru cholesterolu pokarmowego i kwasów żółciowych, zapobiegają zaparciom oraz przeciwdziałają powstawaniu kamieni żółciowych i (jak w przypadku celulozy) nowotworów końcowego odcinka układu pokarmowego (ziarna zbóż, warzywa).
Pektyny – substancje rozpuszczalne w wodzie, wpływają na obniżenie poziomu cholesterolu we krwi, znacząco zmniejszają ilość kwasów żółciowych. Co więcej, odgrywają niezwykle istotną rolę w przeciwdziałaniu nowotworom układu pokarmowego oraz profilaktyce kamieni żółciowych (owoce).
Hemicelulozy – substancje częściowo rozpuszczalne w wodzie, powstrzymują przyrost masy ciała i zapobiegają zaparciom. Zmniejszają również ryzyko wystąpienia nowotworów okrężnicy (otręby, ziarna zbóż).
Gumy i śluzy – substancje rozpuszczalne w wodzie, mają wpływ na obniżenie poziomu glukozy i cholesterolu we krwi. Zapewniają uczucie sytości na bardzo długi czas.

Do najważniejszych funkcji, jakie pełni błonnik w naszym organizmie, należy zaliczyć:
• Pobudzenie ukrwienia i przyspieszenie perystaltyki jelit,
• Zapobieganie zaparciom,
• Obniżenie ciśnienia tętniczego krwi,
• Regulację pracy jelit (błonnik przyjmowany w odpowiednich ilościach!),
• Usuwanie z organizmu toksyn, kwasów żółciowych, a nawet substancji rakotwórczych,
• Obniżenie cholesterolu we krwi i zmniejszenie ryzyka miażdżycy,
• Zmniejszenie wchłaniania trójglicerydów,
• Poprawia koncentrację
• Regulację poziomu glukozy we krwi i wydzielanie insuliny,
• Ochronę przed próchnicą,
• Zmniejszenie uczucia zmęczenie, apatii i senności,
• Zmniejszenie uczucia głodu i wspomaganie walki z nadwagą,
• Zapobieganie nowotworom przewodu pokarmowego,
• Korzystny wpływ na mikroflorę bakteryjną w jelitach i zapobieganie biegunkom.

Błonnik nie podnosi wartości energetycznej pokarmów. 

Pewnie zastanawiasz się co powinno się teraz znaleźć w Twojej lodówce ;) Ważne – żadne produkty pochodzenia zwierzęcego nie zawierają błonnika! Natomiast im mniej przetworzone produkty ze zbóż, tym więcej w nich błonnika.

Oto lista kilku produktów bogatych w błonnik pokarmowy:
• Płatki owsiane, żytnie, pszenne i kukurydziane,
• Otręby,
• Kasza gryczana, jaglana,
• Ryż brązowy,
• Makaron pełnoziarnisty,
• Rośliny strączkowe,
• Pieczywo razowe i pełnoziarniste,
• Nasiona słonecznika i soji,
• Warzywa (ziemniaki, brukselka, ogórek zielony, pomidor, brokuł, seler, marchew, sałata, fasola biała, itd.)
• Owoce (jabłko, pomarańcza, maliny, śliwki świeże lub suszone, jeżyny, porzeczki czarne, suszone morele, itd.).

Innym źródłem błonnika może być Babka Płesznik – roślina o podobnych właściwościach do siemienia lnianego. Poza wspomaganiem pracy jelit, łagodzi także objawy trądziku różowatego czy łuszczycy. Ale co najważniejsze – pomaga w ODCHUDZANIU! :)

Błonnik może być także przyjmowany w kapsułach, z których najczęściej polecane są firmy Swanson Glucomannan.
Zarówno Babka Płesznik, kapsułki, jak i inne naturalne suplementy diety możecie znaleźć tutaj:

BŁONNIKI

 BESTSELLERY 


po wpisaniu kodu rabatowego Fitwoman dostaniecie 10% zniżki na wszystkie produkty. :)


Babka Płesznikwww.zdrowie.gazeta.pl

Należy jednak pamiętać o kilku ważnych sprawach!
1. Błonnik w diecie należy przyjmować w odpowiednich ilościach, ponieważ zbyt duża porcja może mieć negatywne konsekwencje i doprowadzić do problemów żołądkowych, wywołać bóle brzucha, biegunkę lub wzdęcia.
2. Aby błonnik rzeczywiście korzystnie wpływał na nasz organizm, nie wolno zapominać o przyjmowaniu odpowiedniej ilości wody (co najmniej 2 litry)! Niedobór płynów może mieć działanie odwrotne do zamierzonego!
3. Nadmiar błonnika może obniżyć wchłanianie wapnia, żelaza i cynku, a także obniżyć skuteczność niektórych leków.

Po prostu pamiętajmy - wszystko z umiarem! :)

Czytaj dalej

Kettlebell - ukształtuj sylwetkę i zwiększ wydolność!

Kettlebell uważany jest obecnie za jeden z najpopularniejszych sprzętów do ćwiczeń, który dostępny jest już praktycznie w każdej siłowni. Zauważa się jednak, że coraz więcej osób inwestuje we własny odważnik, by ćwiczyć w domu, ogrodzie lub każdym innym dowolnym miejscu. To własnie jemu wiele kobiet zawdzięcza dziś idealną figurę. Gwarantuję Ci - to nie będą zmarnowane pieniądze!
fighttobeperfect.pl
Kettlebells to rodzaj odważników wykonanych z żeliwa, które swoim wyglądem przypominają kulę z dodatkowo zamontowanym uchwytem, ułatwiającym ich trzymanie. To właśnie ich kształt sprawia, że są zdecydowanie bardziej efektywne w porównaniu ze zwyczajnymi hantlami i dają znacznie szybsze rezultaty. A to wszystkie dlatego, że mają przesunięty środek ciężkości. Szczególnie polecamy odważniki z powłoką winylową, która nie tylko jest łatwa w czyszczeniu, ale także zwiększa odporność na wszelkie uszkodzenia mechaniczne.

Co więcej, jest to doskonały trening praktycznie dla każdej zdrowej osoby, która chce połączyć efektywność treningu wytrzymałościowego i siłowego z równoczesnym podniesieniem sprawności całego ciała. Kettlebbels angażują do pracy niemal wszystkie partie ciała, dzięki czemu sylwetka rozwija się proporcjonalnie. 

Uwielbiają go zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Ćwiczenia z ich wykorzystaniem nie rozbudowują masy mięśniowej, ale zwiększają siłę i pozwalają Paniom wyrzeźbić nie tylko ramiona, ale i strategiczne dla kobiet nogi, uda oraz pośladki. To także doskonały wybór dla osób początkujących, ponieważ odważniki te są bardzo proste i bezpieczne w użyciu, a przy tym niezwykle skuteczne!

Kettlebell ma wiele zalet. Poniżej przedstawiam główne korzyści wynikające z treningu z jego wykorzystaniem. ;)
- Zwiększa siłę i wytrzymałość WSZYSTKICH mięśni, bez ich rozbudowy,
- Poprawia koordynację, gibkość i ogólną sprawność fizyczną,
- Ma pozytywny wpływ na wydolność sercowo-naczyniową
- Gwarantuje szybsze efekty w porównaniu z hantlami czy sztangami
- Przyspiesza proces odchudzania, dzięki równoczesnej pracy wielu grup mięśniowych,
- Wzmacnia mięśnie głębokie odpowiadające za utrzymanie prostej sylwetki i dobrą kondycję kręgosłupa,

Kettlebells są dostępne m.in. na apus-sports.pl, ekspertfitness.com czy fitness.shop.pl.
Koszt odważnika zależy przede wszystkim od jego ciężaru.

Aby uchronić się przed ewentualną kontuzją należy pamiętać o odpowiednim wyborze ciężaru dostosowanym do Twojego poziomu zaawansowania. Początkującym kobietom polecamy zacząć od 4-6 kg, natomiast w przypadku mężczyzn najlepszy będzie odważnik o wadze 12 kg. W tym treningu podstawą jest technika więc ćwiczenia należy wykonywać w skupieniu. Nie wolno także zapominać o ROZGRZEWCE, która odpowiednio przygotuje Twoje mięśnie do treningu. Jej pominięcie może skutkować kontuzją podczas ćwiczeń! Niewłaściwie rozgrzane stawy zamiast działać prawidłowo, będą się męczyć i zmagać z każdym wykonywanym przez Ciebie ruchem. Więcej na temat efektywnego treningu:


Poniżej przedstawiamy przykładowe ćwiczenia z wykorzystaniem kettlebell, proponowane przez Women’s Health:

1.    Ćwiczenie na korpus: jaskółka

http://www.womenshealth.pl/
Stań, trzymając w prawej dłoni kettlebell (A). Przenieś ciężar ciała na prawą nogę, lekko ugiętą w kolanie. Zegnij się w biodrach, pochylając jak najniżej prosty tułów, opuszczając kettla i unosząc drugą nogę za siebie. Wolną rękę odsuń w bok równolegle do ciała (B). Wróć do stania i powtarzaj. Po serii zmień stronę.
Efekt: Silny i stabilny tułów, lepsza równowaga i większa elastyczność mięśni tyłu uda.

2. Ćwiczenie na korpus: ósemka w przysiadzie
http://www.womenshealth.pl/
Rozstaw stopy szerzej niż szerokość bioder. Trzymaj przed sobą ciężarek (A). Zejdź do przysiadu, aż uda znajdą się równolegle do ziemi. Przekładaj kettlebell z ręki do ręki między nogami, rysując nim w powietrzu ósemkę (B). Ćwicz przez określony czas (zacznij od 30 s), wyprostuj się i powtórz, zmieniając kierunek.
Efekt: Wzmocnione mięśnie tułowia pod każdym kątem, wyrzeźbione uda i ramiona.

3. Ćwiczenie na nogi i pośladki: przysiad z unoszeniem ramion
http://www.womenshealth.pl/
Stań wyprostowana, stopy rozstaw na szerokość barków. Trzymaj przed sobą kettlebell na wysokości klatki piersiowej (A). Zginaj nogi, cofając biodra, i pilnuj, żeby kolana nie wyprzedzały stóp. Zejdź nisko do przysiadu (B). Szybkim ruchem wyprostuj nogi, wracając do stania i jednocześnie wyciągnij ręce z kettlebellem nad głowę (C). Opuść ręce do poziomu biustu, schodząc do kolejnego przysiadu.
Efekt: Ujędrniona pupa, wzmocnione nogi, wysmuklone ramiona i plecy.

4. Ćwiczenie na nogi i pośladki: zakrok z zamachem
http://www.womenshealth.pl/
Trzymaj kettlebell w lewej ręce. Cofnij prawą nogę, robiąc duży krok w tył. Zejdź niżej, aż kolano będzie tuż nad ziemią (A). Zrób zamach ciężarkiem i unieś go przed sobą. Jednocześnie dynamicznie odepchnij się prawą nogą i przenieś ją zgiętą do przodu (B). Od razu przejdź do kolejnego zakroku. Po serii zmień nogi.
Efekt: Umięśnione krągłe pośladki i wyrzeźbione nogi.

5. Ćwiczenie na ręce i klatkę: półprzysiad z przekładaniem
http://www.womenshealth.pl/
Ustaw stopy na szerokość barków, wyprostuj plecy. Rękę z kettlebellem trzymaj wzdłuż tułowia. Ugnij kolana, cofając pośladki, i zejdź do półprzysiadu. Wolną rękę wyciągnij w bok (A). Wyprostuj nogi i podciągnij ciężarek do mostka (łokcie wysoko). Przełóż go w drugą dłoń (B). Znów obniż biodra, opuszczając kettlebell bliżej ziemi (C). Wróć do centrum i powtarzaj.
Efekt: Ujędrniony biust i wzmocnione ręce.

7. Ćwiczenie na ręce i klatkę: swing oburącz
http://www.womenshealth.pl/
Stań w rozkroku i ugnij kolana. Plecy proste. Złap uchwyt odważnika w dłonie i zrób zamach, tak by znalazł się za Tobą między nogami (A). Dynamicznie prostując biodra, wypchnij odważnik przed siebie na prostych rękach (B). Staraj się go zatrzymać na wysokości twarzy, zwłaszcza gdy masz problem z barkiem.
Efekt: Wyrzeźbione mięśnie wokół klatki piersiowej i ramiona, wzmocnione mięśnie brzucha.

8. Ćwiczenie na ręce i klatkę: deska z unoszeniem ręki
http://www.womenshealth.pl/
Ustaw się w pozycji deski, opierając się na dłoniach opartych pod barkami i stopach. Całe ciało ułóż w linii prostej. W jednej dłoni trzymaj kettlebell (A). Unieś go do klatki, ciągnąc łokieć w górę (B). Opuść rękę i powtarzaj. Po serii zmień ręce.
Efekt: Angaż wielu mięśni stabilizujących ciało, silniejsza obręcz barkowa i zgrabnie zarysowane mięśnie ramion.  

Czytaj dalej

CZY BIAŁKO ZROBI Z CIEBIE PAKERKĘ? Jakie białko wybrać?

Kilka razy dostałam od Was zapytanie o to, czy kobieta może/powinna suplementować białko. Jeśli tak, to co wybrać? Postaram się w tym krótkim artykule rozwiać Wasze wątpliwości i polecić to co uważam za najlepsze.

Większość kobiet patrzy na puszki z białkiem jako na coś co jest „FEEE”. Myślą, że od jednego koktajlu białkowego urosną im niebotyczne mięśnie. 
Jakimi hektolitrami wtedy piliby je wszyscy mężczyźni… 
Nie oszukujmy się. Poza tym kobiety mają mniejsze predyspozycje do nabierania masy mięśniowej. 
Don’t worry! :)

Doskonale wiemy już z podstawówki, że do funkcjonowania organizmu potrzebne jest nam pożywienie składające się z odpowiedniej ilości węglowodanów, tłuszczy oraz BIAŁEK. Rola tych ostatnich jest bardzo istotna, szczególnie dla osób, które chcą zbudować/zadbać o swoją sylwetkę. Białka składają się z aminokwasów, które są budulcem białek, natomiast białko serwatkowe jest jednym z najlepszych ich źródeł

To właśnie aminokwasy są odpowiedzialne za silne mięśnie, skórę, paznokcie, włosy, wspierają układy odpornościowy i pokarmowy.

Ciężko czasami zaspokoić dzienne zapotrzebowanie organizmu na BIAŁKO. Warto wtedy sięgnąć po proszek, dodać go do wody lub użyć zamiast mąki do zrobienia naleśnika. Tak niewiele potrzeba. J Dodatkowo białeczko z puszeczki jest BARDZO SMACZNE. Spośród dostępnych na rynku smaków na pewno każdy wybierze coś dla siebie. (Swoje prferencje opiszę na dole). Co za tym idzie taka forma białka jest DOSKONAŁYM zamiennikiem SŁODYCZY!

Dlaczego warto sięgać po białko serwatkowe?

1.     Będziesz silniejsza.

Białka serwatkowe zawierają potężne złoża rozgałęzionych aminokwasów (BCAA). Są one bardzo istotne przy budowie mięśni oraz utracie tkanki tłuszczowej. Dzięki przyjmowaniu białka nie tylko zwiększamy siłę naszych mięśni, ale także nakręcamy metabolizm. Co za tym idzie – spalamy kcal nie tylko podczas wysiłku, ale także na długo po nim.

2.     Pomoże Ci szybciej zgubić zbędne kilogramy.
Jak już wcześniej wspomniałam, białko wspomaga wzrost masy mięśniowej, która natomiast przyczynia się do zwiększenia przemiany materii (metabolizmu). W ten sposób łącząc zdrową, zbilansowaną dietę z ćwiczeniami – wspieramy proces odtłuszczania organizmu. Poza tym białko serwatkowe ma niski indeks glikemiczny (IG) i nie powoduje skoków cukru we krwi. Jest to równoznaczne z dłuższym uczuciem sytości oraz mniejszą chęcią na sięgnięcie po coś słodkiego.


3.     Poprawisz sobie nastrój.

Aminokwasy pochodzące z serwatki są odpowiedzialne także za neuroprzekaźniki, które przyczyniają się do poprawy nastawienia oraz odporności na stres. Jeśli więc chcesz, aby Twoje ciałko pracowało idealnie zarówno fizycznie jak i psychicznie, koniecznie zadbaj o odpowiednią ilość białka w swojej diecie. 

4.     Zwiększysz odporność.
Białko serwatkowe wspiera układ odpornościowy w walce z chorobami. Dlaczego? Ponieważ układ ten produkuje przeciwciała, które składają się z aminokwasów zawartych w białku.

PIJĄC BIAŁKO CHRONIMY MIĘŚNIE, PRZYSPIESZAMY ICH ROZWÓJ ORAZ REGENERACJĘ!


JAKIE BIAŁKO WYBRAĆ?



Pamiętajmy, że ważniejsza jest jakoś, a nie ilość. Lepiej wybrać białko droższe o lepszej wchłanialności, przynajmniej 20g białka na porcję (pracja zazwyczaj 30 g), bez dodatków węglowodanów oraz małą ilością tłuszczu.

Producenci zazwyczaj proponują spożywanie suplementu po wymieszaniu z wodą lub mlekiem. Bardziej efektywne będzie spożywanie białka po wymieszaniu z wodą – unikamy dodatkowych węglowodanów i tłuszczu.   
W swoim dość krótkim życiu (pocieszam się ;) ) stosowałam już białka kilku firm. Wpadł m.in. Olimp, MEX, 7nutrition.

Po ten pierwszy sięgnęłam samodzielnie po czytaniu opinii na forach internetowych. Był to izolat. Pamiętam, że w wodzie rozpuszczał się bardzo dobrze. Smak bodajże waniliowy był w porządku, swoje robił.

Dwie kolejne marki wzięłam z polecenia zaufanej, znającej się na rzeczy osobie.
Najpierw był MEX – czekoladowy smak, dobra rozpuszczalność. Zeszła jedna pucha i pojawiły się plotki na temat zajefajności 7nutrition.

Dochodzimy zatem do białka 7nutrition 83% Isolate (obecnie pałaszuję TRZECIĄ bańkę). Myślę, że na chwilę obecną nie zamienię tej marki na żadną inną. Ma potwierdzoną jedną z najlepszych wchłanialności składników na rynku -  a to jest najważniejsze. 
Jest to skutkiem składu izolatu:
- 51 % Gamma-Laktoglobulin
- 23 % Alfa-Laktalbumin
- 18 % Glikomakropeptyd
- 5 % Immunoglobulin
- 2 % Laktoferyn

Białko to jest dostępne obecnie w dwóch smakach: ananas i ciastko z kremem. Mi jako miłośniczce słodyczy podeszła idealnie druga opcja. Mojej współlokatorce z resztą też - codziennie rano zachwyca się zapachem omleta białkowego.

Skład BTW białka o smaku ciastka z kremem (na porcję 30 g):
B - 24,92g
T – 0,54 g
W – 1,71 g
W tym 18 aminokwasów w idealnych proporcjach.
Lepszego składu dawno nie widziałam.

Rozpuszczalność:
Woda – super, bardzo mało piany, fajna konsystencja.
Mleko – próbowałam raz dla testu – w porządku.

I na koniec, najważniejsza dla mnie zaleta- po miesiącu stosowania wyczuwalna znaczna poprawa twardości mięśni.


Uwielbiam je dodawać do swoich kulinarnych pomysłów jako zamiennik mąki. Wychodzi to wszystkim na dobre. :)

Polecam m.in. różnego rodzaju omlety, smoothie, naleśniki, dodatek do zmiksowanego twarogu. Dzięki takim kombinacjom szybko zaspokoimy swój głód na małe co nieco. Wystarczy trochę wyobraźni!

POMYSŁ NA SMOOTHIE:
- 200g jogurtu naturalnego
- 1 miarka (30g) białka 7nutrition
- 1 banan
- pół mango
- garść szpinaku
- garść borówek amerykańskich
- garstka płatków migdałów

Jogurt wlewamy do wysokiej miski, dodajemy banana, białko, mango, szpinak i blendujemy. Połowę powstałej masy wlewamy do szklanki.
Do pozostałej połowy dodajemy borówki i ponownie blendujemy. Wylewamy powolutku do szklanki z pierwszą połową koktajlu. 
Dekorujemy migdałami i np. startą gorzką czekoladą.




POMYSŁ NA OMLET na bogato ;) :
- 20 g płatków owsianych górskich
- 10 g otrąb żytnich
- 30 g białka 7nutrition
- łyżeczka inuliny
- łyżka amarantusa
- 1 jajko
- łyżeczka nasion dyni
- łyżeczka ciętych migdałów
- łyżeczka suszonej żurawiny
- olej kokosowy

Płatki zalewamy ciepłą wodą i odstawiamy na kilkanaście minut do nasiąknięcia. W tym czasie blendujemy jajko, białko i inulinę. Do masy dodajemy otręby, płatki, amarantus, dynię, migdały, żurawinę i mieszamy łyżką.
Na patelni rozgrzewamy kawałeczek oleju kokosowego, wylewamy masę. Smażymy po obydwu stronach na złoto-brązowy kolor.
Smakuje OBŁĘDNIE! Polecam!!!


Białko 7nutrition 83% Isolate znajdziecie ► TUTAJ 

Czytaj dalej

DLACZEGO NIE MOŻESZ SCHUDNĄĆ?

Doprowadzanie ciała do kultury nie jest łatwym zadaniem. Co gorsza, jest bardzo żmudne, wymaga dużo cierpliwości, samozaparcia i czasu.  A lato TUŻ TUŻ...
Nawet najlepsze intencje często idą na marne. Chciałoby się rzec - ŻYCIE! Na drodze do zamiany stylu odżywiania stają nam przeszkody. Czasem tak małe, że nawet ich nie zauważamy. Co rujnuje nasze postanowienia?



JEDZENIE Z NUDÓW

Czy tylko ja tak mam? Myślę, że nie. Weź to opanuj... Czasami nawet nie mamy świadomości, że podczas czatowania przy komputerze, czytaniu książki, oglądaniu TV wyciągamy bezwładnie ręce w kierunku paczki chipsów, ciastek lub innych świństewek. Najczęściej chęć jedzenia wynika nie z powodu GŁODU, a zwykłej NUDY. Przed kolejnym wyciągnięciem kończyn górnych w kierunku przekąski zadaj sobie pytanie, kiedy ostatnio jadłaś i czy na pewno jesteś głodna. Wypij szklankę wody mineralnej i weź się za jakąś pracę. Zapomnisz o jedzeniu i podziękujesz sobie podczas sezonu bikini.


BRAK ASERTYWNOŚCI

Postanowienie jest. Minął już cały tydzień. Jeaaaahhhh. Miesiąc... Kumple z pracy robią wypad po godzinach na integracyjną pizzę i piwko w nowo otwartym lokalu. Nie możesz odmówić. Poszłaś, zjadłaś - jak wszyscy, to wszyscy. Wracasz do domu i czujesz się jak śmietnik. Nie pomyśl sobie, że zabraniamy Ci udzielać się towarzysko! :) Żyjemy w takim świecie, że w każdej knajpie podają coś mniej lub bardziej zdrowego od pizzy. Zawsze możesz się wymiksować sałatką, świeżo wyciskanym sokiem lub wodą z cytryną. Nie pozwól by jeden wieczór zepsuł TWOJE DŁUGIE STARANIA I POŚWIĘCENIA!


ZASŁUGUJĘ NA CHEAT'A

Tego nie rozumiem. :D Najgłupsza rzecz jaką czytam i słyszę od ludzi będących na redukcji i innych specyficznych dietach. Sorry. Robisz to dla siebie, swojego samopoczucia. 
DLATEGO, BO KOCHASZ SIEBIE, A NIE NIENAWIDZISZ! 
Czy jesteś psem, który w zamian za spełnienie komendy aportu potrzebuje kostki? :/ Nie tędy droga. Nie takim myśleniem. Wszystko jest dla ludzi. Z UMIAREM. Nie rób sobie dnia wpieprzańska, bo przez tydzień jadłaś sałatę. Gwarantuję, że odczujesz ten dzień błogości kolejnego dnia na umyśle i ciele.


BO NIE MA NIC INNEGO

W pracy, w domu, w szkole. Przerwa. Nie ma nic do jedzenia pod ręką. Na stoliku stoi talerz z pączkami. Lepsze to niż nic. Prawda. Ale czy nie lepiej zaopatrzyć się pudełko sałatki, pokroić w domu marchewkę, zrobić shake'a, wrzucić do torebki banana i garść orzechów? Nie? Jeszcze jedno rozwiązanie, które mnie osobiście zafascynowało - dieta pudełkowa. Może catering dietetyczny jest dla Ciebie dobrym rozwiązaniem? Nie masz czasu na pichcenie i pakowanie w pudełka - ktoś zrobi to za Ciebie. Dodatkowo obliczy kcal i wszystko ładnie podzieli na 5 posiłków dziennie. 

NIE SZUKAJ WYMÓWEK! SĄ DLA PRZEGRAŃCÓW!

Jesteś tym co jesz. Twoje ciało i umysł są odzwierciedleniem każdej podejmowanej przez Ciebie decyzji. Pamiętaj, że kształtowanie sylwetki to proces zaczynający się W GŁOWIE. Każdy mały krok, jest krokiem do przodu. A do sukcesu nie ma windy! TRZEBA IŚĆ PO SCHODACH. Amen.



Czytaj dalej

Survival Race - jeszcze jest okazja na ŚWIETNĄ ZABAWĘ!

Czy wielkie serce wystarczy aby pokonać tor survivalowy?


Według organizatorów Men Expert Survival Race jak najbardziej! Trzeba je wesprzeć tylko odrobiną kondycji i dobrego humoru, a przekroczenie linii mety nie powinno stanowić problemu. Jak sami twierdzą, „tutaj nikt nie biegnie sam”.

Men Expert Survival Race to seria biegów terenowych po największych metropoliach Polski rozgrywających się na dwóch dystansach:  5 i 10 kilometrów. Czekają na nas jeszcze Warszawa, Katowice, Poznań oraz Trójmisto.

Trasy poprowadzą śmiałków przez zakamarki miejskiej dżungli oraz jej mniej uczęszczane tereny. Jednak tutaj niecodzienna nawierzchnia to najmniejsze zmartwienie uczestników. Prawdziwe wyzwanie stanowić będą przeszkody, do których pokonania często przydadzą się pomocne ręce towarzyszy. Nie powinno ich jednak zabraknąć, ponieważ w każdej turze startować będzie blisko 100 survivalowców.
Na uczestników czekają nie tylko niezapomniane wrażenia, ale również ponad ćwierć miliona nagród.

Dla kogo jest przeznaczony ten bieg? Dla każdego kto nie boi się pokonywania własnych słabości. Aby  motywować Was jeszcze zanim staniecie na linii mety organizatorzy zadbali abyście byli zwarci i gotowi. Specjalny program treningowy przygotowany w zależności od waszego zaawansowania oraz celów umożliwi wam pokonanie trasy bez większych problemów. Jeżeli jednak nie lubicie ćwiczyć w  domowym zaciszu to na największych twardzieli czekają zajęcia w wybranych klubach wspierających całe zamieszanie.

Cały cykl wyścigów ma również za zadanie umożliwić start w szczęśliwe dzieciństwo malutkiej Lenie, dla której wszyscy uczestnicy wyścigów będą stawiać milowe kroki. Siła waszych nóg powinna napędzić jej powrót do zdrowia!



Więcej o celu charytatywnym oraz wszystkie potrzebne informacje do zostania survivalowcem znajdziecie się za pośrednictwem strony: www.SurvivalRace.pl  Gorąco zachęcamy do podjęcia wyzwania!



Czytaj dalej