Nie wiem jak Wy...ale ja jestem uzależniona od sportowych ciuchów. Od dobrych sportowych ciuchów.
W Internecie roi się od zdjęć fitnessek w ciuchach Under Armour. Postanowiłam je przetestować i ja. :)
Ta coraz częściej spotykana na wieszakach w sportowych sklepach marka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Szczerze mówiąc, nie myślałam, że po moich ukochanych legginsach z łyżwą na boku coś mnie jeszcze chwyci za serce.
Przejdźmy do rzeczy. Od
kilkudziesięciu godzin treningów testuję koszulkę Under Armour Q2Slub Branded Tank i Legginsy HeatGear®. A oto moja recenzja.
Zacznę od koszulki.
Szczerze „na sucho” lepiej wygląda na lewej stronie. Przynajmniej dla
mnie – miłośniczki oczorzucających się kolorów. ;) Ale,
ale.... Wzór znajdujący się na przedniej stronie koszulki po
hardo wykonanym treningu robi się wyraźniejszy. Im więcej potu, tym lepsza widoczność. A będąc już przy wilgoci. Materiał bardzo dobrze odprowadza ją
na zewnątrz i schnie w mgnieniu oka. Myślę, że jest to dość ważne dla dziewczyn intensywnie uprawiających sport oraz ceniących wygodę
i sportowy look na co dzień. Wygląda super z jeansami i butami sportowymi. Polecam !
![]() |
Koszulka przód / tył |
![]() |
Koszulka prawa strona / lewa strona |
Legginsy
Tak jak pisałam na początku, na starcie miały dużą konkurencję ze strony kiedyś opisywanych
legginsów Nike.

Kolorystyka tego modelu jak dla mnie - strzał w dziesiątkę. Czerń i różowe wstawki na łydkach dodają legginsom charakteru. Jednocześnie raczej dyskwalifikują je w wyborze garderoby na wyjście na zakupy. No ale sorry, to są ciuchy na treningi a nie na lans po mieście, więc swoją rolę spełniają znakomicie.
Porównując je do moich wcześniejszych faworytów z motywem zebry – Nike ma sztywniejszy, cięższy materiał,
który fajnie podnosi poślady, ale gorzej odprowadza wilgoć podczas
treningu. UA podobnie jak w przypadku wcześniej opisywanej koszulki
– schnie bardzo szybko i można nie zauważyć, że się spociło jak świnka podczas treningu. Dopiero wizyta w łazience
i lusterko uświadamia, że mogło być mokro. ;)

Z czystym sumieniem mogę polecić Under Armour dziewczynom lubiącym nowoczesny look przy jednoczesnym zachowaniu komfortu podczas każdej aktywności fizycznej.
Zobaczcie wszystkie ubrania: